Ł O W I S K A

 
   Zbiornik Brzeg Dolny

   Koło Brzegu Dolnego w Pradolinie Wrocławskiej w wyniku przegrodzenia Odry betonowym jazem w 1958 r. powstał liczący 210 ha zbiornik wodny. Jego zalew ma 8 kilometrów długości i 250 metrów szerokości. Głębokość maksymalna według niektórych źródeł sięga 5 metrów, według innych aż 8. podczas normalnego piętrzenia sięga po Uraz, a nawet po ujście prawobrzeżnego dopływu Odry - Mieni. Mienia jest znakomitym tarliskiem płoci, leszczy, a zwłaszcza jazi, które wiosną wpływają stadami z Odry. Brzegi zbiornika od miejscowości Uraz i Prężyce porastają trzciny. Na środku zalewu znajdują się dwie wyspy, w tym jedna trzcinowa, która przy niskim poziomie piętrzenia znajduje się nad wodą. Przy obu brzegach jeziora znajdują się mniej więcej 2 metry pod powierzchnią wody zatopione główki - umocnienia brzegu Odry. Między główkami utworzyły się głębokie, bo dochodzące do 8 metrów, rynny. Koło Urazu zaś znajduje się na stałe połączona z jeziorem stara żwirownia. Zbiornik zamieszkują wielkie sumy, sandacze, szczupaki, bolenie i okonie. Gdzie je łowić?. Oczywiście na stromych stokach licznych główek, wytyczających stare koryto Odry. Zbiornik "Brzeg Dolny", czyli "Wały Śląskie", jak figuruje w spisie wód wrocławskiego okręgu PZW, jest ponoć znakomitym łowiskiem rekordowych karpi, amurów i linów. O wielkościach tych ostatnich, podobnie zresztą jak szczupaków, wśród jego miłośników krążą niesamowite legendy. O białorybie wspominać nie wypada, ponieważ jest go tu w bród. Zapewne amatorzy zasiadki ze sprężyną lub spławikiem będą tu mieli pełne ręce roboty, wyciągając raz po raz dorodne leszcze, karpie, płocie, jazie i klenie. Przebywając nad "Wałami", warto zajrzeć też pod zaporę. Tam w ubiegłym roku było prawdziwe trociowe eldorado. Za kilka lat po bardzo intensywnych zarybieniach smolatami troci i łososia Bystrzycy. Widawy, Oławy i innych rzek dolnośląskich takie widowiskowe połowy będą zdarzały się stale. Jest to ambicją gospodarzy zbiornika - wrocławskiego okręgu PZW.